"Błogosławieni, którzy cierpią prześladowania dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie."
Mt 5,10-12
którzy cierpią prześladowania
WSTĘP
Człowiek bywa najczęściej dla drugiego człowieka oparciem i ostoją, ale niekiedy może okazać się nieprzyjacielem i wrogiem, a nawet prześladowcą. Dzieje ludzkości dostarczają wiele przykładów takiego wrogiego ustosunkowania się człowieka wobec człowieka. Listę tę bez wątpienia otwiera Kainowe zabójstwo Abla (por. Rdz 4,1-16), które swoje piętno wycisnęło na wielu pokoleniach ludzi, nawet w obecnym stuleciu w postaci chociażby hitlerowskich czy sowieckich obozów zagłady. Człowiek więc jest w stanie prześladować drugiego człowieka, zadając mu ból, a nawet odbierając mu życie. Tym wszystkim prześladowanym i niesprawiedliwie cierpiącym obiecane jest - zgodnie z treścią błogosławieństwa - szczęście w postaci uczestnictwa w tajemnicy królestwa niebieskiego.
Nie każde jednak działanie człowieka zasługuje na miano prześladowania i tym samym zapewnia mu otrzymanie wspomnianej nagrody. Wystarczy tutaj wskazać na niewłaściwości życia religijnego niektórych ludzi, którzy wysuwane pod ich adresem krytyczne uwagi odbierają jako prześladowanie. Klasycznym tego przykładem jest - jak pisze o. W. Jędrzejewski - nastolatek, który zaangażował się w jakiś ruch kościelny; zarzut, że wskutek nowej przynależności zdystansował się do rówieśników i zaniedbuje szkołę, traktuje jako prześladowanie za wiarę.
Z tego względu rodzi się potrzeba sprecyzowania istoty i charakteru prześladowań oraz określenia sposobu odniesienia się do nich człowieka, by dzięki nim mógł on dostąpić szczęścia.
I. CHRYSTUS - CEL PRZEŚLADOWAŃ
Według błogosławieństwa motywem prześladowań jest sprawiedliwość. Z całą pewnością chodzi tutaj o tę samą sprawiedliwość, o której jest mowa w czwartym błogosławieństwie, a którą jest zbawczy plan Boga odsłonięty w sposób najpełniejszy w Jezusie Chrystusie. Właśnie dzięki Niemu w pełni zajaśniała prawda o Bogu, Jego odniesieniu do człowieka i jednocześnie odsłoniła się cała prawda o tożsamości i powołaniu człowieka. Chrystus jest Tym, który tę prawdę obwieścił i zarazem przypieczętował ofiarą z własnego życia. W tym zatem kontekście cierpienie prześladowania dla sprawiedliwości ma za przyczynę samą prawdę Chrystusową: człowiek bowiem doświadcza prześladowania dlatego, że podejmuje wezwanie Jego prawdy i żyje nią na co dzień.
Na tej drodze cierpienia dla sprawiedliwości uprzedził człowieka już sam Chrystus, który osobiście doznał prześladowań z powodu swej wierności głoszonej Ewangelii, stając się tym samym wzorem. Prześladowania towarzyszą Chrystusowi od początku jego ziemskiego życia. Już po wizycie Mędrców ze Wschodu wraz z Józefem i Maryją ucieka do Egiptu, aby chronić się przed nienawiścią Heroda, który pragnie Go zgładzić (por. Mt 2,13-15). Później w trakcie publicznej działalności doświadcza najpierw pomówień, będąc nazwany - z racji swej posługi wobec najbardziej potrzebujących miłosierdzia - żarłokiem i pijakiem, przyjacielem celników i grzeszników (por. Mt 11,19), a następnie doznaje oszczerstw, zostając posądzony o kontakt z Belzebubem (por. Mt 12,22-30). Przed Piłatem zaś zostaje oskarżony o niecne zamiary w swoim działaniu, o bycie złoczyńcą (por. J 18,28-32)."